#62
Ja również się cieszę - pierwsze ligowe zwycięstwo w tym sezonie. Już tydzień temu było blisko, ale jednak minimalnie przegrałem, dzisiaj już nie mogłem przepuścić tej szansy i powoli wygrzebuję się z marazmu. Fantastyczny Dłużyk, ale bohaterem mimo wszystko Komorowski, który naprawdę zrobił postęp w stosunku do poprzedniego sezonu Uśmiech Gratuluję Zdunkowi świetnego wyniku i wszystkim, którzy dziś zwyciężyli Uśmiech