#1
Temat wysokich cen jest znany i wielokrotnie wałkowany jednakże chciałem go poruszyć (znowu) gdyż nie podoba mi się pewna tendencja która ostatnio się tworzy. Do rzeczy, przychód jest stały i nie ma żadnego rozwoju o jakąkolwiek infrastrukturę z której można pozyskać nowe dochody, stadion od pewnej ilości miejsc nie daje już dochodu zatem bardzo szybko osiągamy poziom maksymalny przychodów, a rozchody? tu sprawa ma się zupełnie inaczej. Na LT odnoszę wrażenie iż ceny z dnia na dzień rosną o 100% niczym spekulacja na giełdzie. Oczywiście zawodnicy z Elity pewnie też to zauważają jednakże Ci z dołu stawki mają o niebo gorzej. Nie mając poziomu szkółki na 15 nie mają dochodów z koksów juniorów (ze starej szkółki jeszcze czasem) a przy nowej szkółce nie sprzedam nikogo nikomu bo kto kupi 16latka ze średnią 50? no może złotówkę na nim zarobię - super, a wydam - lekko licząc 400 tysięcy na sezon - coś tu chyba nie gra! dziś nie kupię już nikogo sensownego nawet ok 65 śr poniżej miliona, po prostu się nie da. Skąd na to brać kasę, cały sezon odkładania żeby kupić jednego zawodnika? A będzie jeszcze gorzej jak koksy-juniorzy się skończą to zostaną sami juniorzy śr50 i wtedy niebotyczne kwoty osiągną seniorzy. Poddaję temat dyskusji może wyniknie z niej jakieś rozwiązanie; może maksymalne ceny zawodników, może zwiększenie dochodów, może ktoś na coś wpadnie, ja mam pustkę
faktem jest że ceny rosną i będą rosły jeżeli czegoś nie zrobimy i to szybko
a szkółka też coś słabo wyszła (ale to w innym poście) lekko licząc 400tysięcy żeby zarobić 5tysięcy - słabo to opłacalne
wiem że się rozpisałem jednak mam nadzieję że ktoś będzie na tyle wytrwały to przeczytać i podjąć ten wrażliwy temat i wspólnymi siłami znajdziemy jakieś rozwiązanie.
[Obrazek: 5419.jpg]