Panowie,
przypatrywałem się do dzisiaj trochę z boku i obserwowałem wymianę zdań odnośnie zaistniałej sytuacji. Postanowiłem jednak, jako kapitan, zabrać głos także w tej sprawie. Trochę mnie "zdenerwowały" niektóre teksty. Gwoli ścisłości, wychowałem się w Bydgoszczy, choć obecnie mieszkam w Szczecinie. Dokładnie pamiętam animozje bydgosko-toruńskie, także one we mnie swego czasu uderzyły, co było i jest czystym debilizmem. Jestem i pozostanę fanem Polonii Bydgoszcz i nie zaakceptuję tego, gdy ktoś z powodu sympatii do klubu będzie dyskryminowany. W SW jestem kapitanem Polskiej Gwardii, członkiem rodziny GWARDIA, być może bardziej toruńskiej, ale jakie to ma znaczenie? Mam wielu kolegów w Toruniu i z wieloma osobami z Torunia, w grze wspaniale się dogaduję i nie rozumiem, jak pada stwierdzenie, że broni się "toruńczyków". To mi trochę pachnie szowinizmem, o którym pisałem wcześniej. Jakie to ma znaczenie kto jeździ w danym klanie? Poza tym, nie można dyskryminować kogoś za miejsce urodzenia czy zamieszkania, a także za inne rzeczy. Ludzie nie dajmy się zwariować, wystarczy, że świat wokół stoi na głowie.
Co do tematu: jeśli w 2 pierwszych kolejkach pojechał nieregulaminowy skład, to nie jestem pewien czy nie powinien pojawić się walkower. Rada Ligi zaproponowała aby zweryfikować wyniki zabierając punkty słabszemu 1-ligowcowi. Uważam osobiście, że Rada łagodnie potraktowała klan Sportowa Masters Bydgoszcz niż gdyby zmieniła wyniki na WO.
Myślę, że nie można "zamieść pod dywan" dwóch pierwszych kolejek i pozostawić dotychczasowych wyników, bo dlaczego inne klany mają być uprzywilejowane?
Propozycja rozegrania ponownie tych spotkań, jak pisałem wcześniej, wydaje się mało realna, z uwagi na start niektórych w Lidze Juniorów, która jeździ w poniedziałki.
Stąd chyba propozycja Rady będzie rozsądna i jedyna możliwa do zastosowania. Można już teraz zmodyfikować regulamin aby następny sezon Ligi Miast zawierał już wersję poprawioną i spójną.
przypatrywałem się do dzisiaj trochę z boku i obserwowałem wymianę zdań odnośnie zaistniałej sytuacji. Postanowiłem jednak, jako kapitan, zabrać głos także w tej sprawie. Trochę mnie "zdenerwowały" niektóre teksty. Gwoli ścisłości, wychowałem się w Bydgoszczy, choć obecnie mieszkam w Szczecinie. Dokładnie pamiętam animozje bydgosko-toruńskie, także one we mnie swego czasu uderzyły, co było i jest czystym debilizmem. Jestem i pozostanę fanem Polonii Bydgoszcz i nie zaakceptuję tego, gdy ktoś z powodu sympatii do klubu będzie dyskryminowany. W SW jestem kapitanem Polskiej Gwardii, członkiem rodziny GWARDIA, być może bardziej toruńskiej, ale jakie to ma znaczenie? Mam wielu kolegów w Toruniu i z wieloma osobami z Torunia, w grze wspaniale się dogaduję i nie rozumiem, jak pada stwierdzenie, że broni się "toruńczyków". To mi trochę pachnie szowinizmem, o którym pisałem wcześniej. Jakie to ma znaczenie kto jeździ w danym klanie? Poza tym, nie można dyskryminować kogoś za miejsce urodzenia czy zamieszkania, a także za inne rzeczy. Ludzie nie dajmy się zwariować, wystarczy, że świat wokół stoi na głowie.
Co do tematu: jeśli w 2 pierwszych kolejkach pojechał nieregulaminowy skład, to nie jestem pewien czy nie powinien pojawić się walkower. Rada Ligi zaproponowała aby zweryfikować wyniki zabierając punkty słabszemu 1-ligowcowi. Uważam osobiście, że Rada łagodnie potraktowała klan Sportowa Masters Bydgoszcz niż gdyby zmieniła wyniki na WO.
Myślę, że nie można "zamieść pod dywan" dwóch pierwszych kolejek i pozostawić dotychczasowych wyników, bo dlaczego inne klany mają być uprzywilejowane?
Propozycja rozegrania ponownie tych spotkań, jak pisałem wcześniej, wydaje się mało realna, z uwagi na start niektórych w Lidze Juniorów, która jeździ w poniedziałki.
Stąd chyba propozycja Rady będzie rozsądna i jedyna możliwa do zastosowania. Można już teraz zmodyfikować regulamin aby następny sezon Ligi Miast zawierał już wersję poprawioną i spójną.