#1
ostatnio o tym wspomniałem. Pomysł w fazie przemysleń.

Nowa (zanikająca) umiejętność: BRAWURA

Szukamy sposobu by juniorzy (ale w sumie i nie tylko oni) mogli coś znaczyć w meczach ligowych. gdzieś na forum chyba przewinęła się brawura.

Załóżmy że mamy max 3 poziomy Brawury (plus zerowy).

Zawodnicy 16-21 lat mają 3 możliwe poziomy Brawury
Zawodnicy 22-26 mają 2
Zawodnicy 27-30 jeden
powyżej 31 brak

Z czym to jeść? każdy poziom brawury mógłby dodawać x czasu lub śr x skilla (dodatek ten mógłby być też zależny od przedziału wiekowego). Tylko od managera zależałoby na jaki poziom brawury wbić danego zawodnika (przed lub w trakcie zawodów) np mową motywacyjną, by ten kręcił lepsze czasy. Jednakże podniesienie każdego kolejnego poziomu "nakoksowania" (czyli brawury) naszego zawodnika podnosiłoby też ryzyko kontuzji (im wyższy poziom i starszy gracz tym wyższe).
Brawurę między biegami mógłby zbijać np wyszkolony psycholog. Cała operacja mogłaby być ograniczona do kilku razy ne mecz.