nie bardzo wiem jak to nazwać, więc tyt. wątku się nie przejmujcie 
Ale do rzeczy - 7% z każdego transferu przepada donikąd.
Wpadłem na pomysł (może nie rewolucyjny) by te pieniądze zbierać i na koniec sezonu rozdzielać między klubami w zależności od ligi (taki trochę mini zastrzyk gotówki przede wszystkim dla niższych lig).
W minionym sezonie łączna suma transferów wynosiła ok 800 mln. - 7% z tego (ok 56 mln) przepadło bez wieści. A ja chciałbym te kwoty rozdawać na koniec sezonu, wg klucza:
Liga / % z sumy podatku (zależny od sumy potrąconego podatku - w tym wypadku od 56 mln) / kwota na klub
E-liga-0,1%-5600 (na klub)
1 liga-0,5%-14000 (na klub)
2 liga-2%-28000 (na klub)
3 liga-8%-56000 (na klub)
4 liga-27%-94500 (na klub)
5 liga-62,4%-109200 (na klub)
Przyznawane kwoty zależne byłby jedynie od ilości i sumy transferów, czyli potrąconego od nich podatku. Więc im więcej transferów, tym większe kwoty.
Może nie są to jakieś ogromne pieniądze (zwłaszcza dla lig 1-3), ale dla niższych lig zawsze to jakiś maleńki bonusik
co o tym sądzicie?
Ale do rzeczy - 7% z każdego transferu przepada donikąd.
Wpadłem na pomysł (może nie rewolucyjny) by te pieniądze zbierać i na koniec sezonu rozdzielać między klubami w zależności od ligi (taki trochę mini zastrzyk gotówki przede wszystkim dla niższych lig).
W minionym sezonie łączna suma transferów wynosiła ok 800 mln. - 7% z tego (ok 56 mln) przepadło bez wieści. A ja chciałbym te kwoty rozdawać na koniec sezonu, wg klucza:
Liga / % z sumy podatku (zależny od sumy potrąconego podatku - w tym wypadku od 56 mln) / kwota na klub
E-liga-0,1%-5600 (na klub)
1 liga-0,5%-14000 (na klub)
2 liga-2%-28000 (na klub)
3 liga-8%-56000 (na klub)
4 liga-27%-94500 (na klub)
5 liga-62,4%-109200 (na klub)
Przyznawane kwoty zależne byłby jedynie od ilości i sumy transferów, czyli potrąconego od nich podatku. Więc im więcej transferów, tym większe kwoty.
Może nie są to jakieś ogromne pieniądze (zwłaszcza dla lig 1-3), ale dla niższych lig zawsze to jakiś maleńki bonusik
co o tym sądzicie?