#1
Próbując nieco przybliżyć realność Speedway-World do świata speedwaya piszę do Was z pewną propozycją. Otóż co Wy na to, by nasi obcokrajowcy pobierali opłaty za przyjazd na mecz? Cennik danego obcokrajowca byłby liczony na podstawie jego tygodniowej pensji. Jeśli zawodnik zarabia 4000 zł tygodniowo, to jego przyjazd na mecz kosztowałby nas 1000 zł. Jeśli zarabiałby 2000 zł tygodniowo, za przyjazd "wołałby" 500 zł. Czyli % jaki życzyłby sobie obcokrajowiec byłby równy 25.

25% z 4000 zł = 1000 zł
25% z 2000 zł = 500 zł

Można jeszcze ewentualnie zastanowić się nad manipulacją procentów. I tak... najwyższy procent za przyjazd na mecz mieliby austalijczycy z uwagi na najdalszą odległość od Polski. Ich procent wynosiłby np. 30% z tygodniowej pensji. Duńczycy i Szwedzi mieliby po 25%, Anglicy 20% natomiast Niemcy, Czesi oraz Rosjanie po 18%.

Co Wy na to? Myślę, że to nieco dodałoby realii naszemu managerowi, a koszty przecież nie są kosmiczne Uśmiech
[Obrazek: 59969,userek.jpg]
Wyślij zaproszenie - Zapraszam na sparing! : )