Całkowicie zła koncepcja z tym fanklubem w takim kształcie. Odwołując się do realnego świata takie podejście oczywiście miałoby sens i jest logiczne: masz wyniki - masz kibiców. Ale tutaj w grze to zupełnie co innego.
Nie pomyślano bowiem o tym, że takie rozwiązanie całkowicie załatwia tych, którzy mozolnie oszczędzając cierpliwie budują swe zespoły.
Takie rozwiązanie wręcz wymusza zakup zawodników z listy transferowej na co akurat nie każdy musi mieć z różnych względów ochotę - nadto zawodników drogich ( bo przecież nic nie zrobiono z pensjami ) a za to najgorszych zazwyczaj spośród kadr klubów, z którymi przyjdzie nam przecież kiedyś w końcu rywalizować.
Fanklub tutaj nie powinien więc bazować na wynikach. Może za to zależeć od czasu istnienia drużyny ale liczonego od dnia wprowadzenia tego pomysłu. Może też bazować na lojalności zawodnika czyli wierności barwom swego klubu.
Zgłaszam sprzeciw wobec uzależniania ilości fanów od wyników ligowych.
Nie pomyślano bowiem o tym, że takie rozwiązanie całkowicie załatwia tych, którzy mozolnie oszczędzając cierpliwie budują swe zespoły.
Takie rozwiązanie wręcz wymusza zakup zawodników z listy transferowej na co akurat nie każdy musi mieć z różnych względów ochotę - nadto zawodników drogich ( bo przecież nic nie zrobiono z pensjami ) a za to najgorszych zazwyczaj spośród kadr klubów, z którymi przyjdzie nam przecież kiedyś w końcu rywalizować.
Fanklub tutaj nie powinien więc bazować na wynikach. Może za to zależeć od czasu istnienia drużyny ale liczonego od dnia wprowadzenia tego pomysłu. Może też bazować na lojalności zawodnika czyli wierności barwom swego klubu.
Zgłaszam sprzeciw wobec uzależniania ilości fanów od wyników ligowych.