#54
Dziękuję GM_Arkowi za to, że specjalnie dla mnie policzył i wyjaśnił pewne rzeczy... chociaż nie do końca jestem pewien czy kierowała nim autentyczna troska czy coś innego. Ta forma "specjalnie dla" różnie daje się odczytać ale zostawmy moje przewrażliwienie w obliczu spraw znacznie poważniejszych.
Zadziwiające pojawiają się tutaj głosy na temat klubu kibica (fan clubu) Uśmiech Jeśli w takiej formie to jest dobra propozycja to odpowiedzmy sobie dla kogo? Czy odpowiedź jest naprawdę trudna?
Z pozoru uzasadnienie jest logiczne - masz lepsze wyniki to i masz lepsze dochody i takie wytłumaczenie usypia rozsądek... Kto będzie miał lepsze wyniki? Ten który ma lepsze pomysły czy ten który jest potężniejszy czyli często też dłużej zadomowiony? Jakie szanse na jakiekolwiek poważniejsze wyniki mają nowe zespoły?
Czy chcecie wzmocnić już i tak mocnych? Jeśli o to Wam chodzi to przepraszam - myślałem, że idzie w reformach o coś innego.
Będzie ciekawiej? Może i by było w pewnym stopniu gdyby ogólne różnice między zespołami najsilniejszymi a najsłabszymi były znacznie mniejsze ale one są tutaj (choć też i gdzie indziej) przecież ogromne i nadal będą więc nie wiele się zmieni. Nadal będą mecze ligowe przeplatane biegami treningowymi.
Ponieważ efekt końcowy wprowadzenia w tej postaci fan clubu będzie skutkował w istocie wzmocnieniem najmocniejszych i pogłębieniem dystansu między nimi a początkującymi to czy nie warto się jednak zastanowić?
Z drugiej strony dostrzegam i coś pozytywnego w tym zamyśle. Wydaje mi się, że coś ciekawego zacznie się dziać w jego efekcie z dolną częścią tabel - otóż te zespoły nieco osłabną finansowo i mniej skuteczne będą w efekcie w barażach, czyli nastąpi łatwiejsza rotacja pomiędzy poszczególnymi stopniami poziomu ligowego.
Ale już potem... znowu czekają na nich super-potężni Uśmiech i lecimy w dół.
Nie wiem oczywiście czy moja wyobraźnia właściwie odczytuje przyszłe skutki tych dzisiejszych pomysłów - to zapewne przyjdzie nam naocznie niebawem obserwować bo pomysł raczej, jak widzę przejdzie.
Intryguje mnie oczywiście tak jak Was jak to wpłynie na liczbę graczy ( dziś oficjalnie liczba zespołów wynosi 414 )?
W moim odczuciu nie robimy jednak mimo wszystko nadal niczego znaczącego aby skłonić nowych graczy do rozpoczęcia u nas gry. Klub kibica jako idea raczej chyba idzie w przeciwnym kierunku.
Nowi gracze pojawią się tutaj i zostaną tylko wtedy gdy będą w stanie po niewielu sezonach skutecznie rywalizować i najlepszymi - szkoda, że tego nie rozumiecie. Mogę się oczywiście mylić ale tak podpowiada mi moja intuicja.
Coś mi mówi, że w krótkim czasie wcale nie zaglądając do listy transferowej znajdę się niebawem w trzeciej lidze Uśmiech
Nowe widniejące na czasowym horyzoncie - omawiane tutaj - zmiany po pierwsze całkowicie wymuszają budowanie drużyny tylko na bazie listy transferowej - inne opcje zakrawają na masochizm - co jest korzystne dla starych klubów, które się pozbywają najsłabszych ogniw.
Po drugie przysparzają niezasłużenie wielkich środków drużynom z górnej części tabeli, które ponoszą takie same koszty - wcale nie tak znowu większe - jak inne drużny, kosztem innych i nowych graczy. Za jedyną sprawiedliwą podstawę tej niesprawiedliwości podaje się fakt, że te drużyny wygrywają ale - i tu jest całe sedno - wygrywają nie dla tego, że mądrzej grały ale dla tego, że grają dłużej i często były tu od początku ale tak na prawdę jaka to jest wartość?
Tak więc w ten sposób premiujemy nie początkujących, nie mądrzejszych, nie sprytniejszych ale zasiedziałych, zarzynamy grę i mamy nadal bardzo dobre samopoczucie Uśmiech