#17
(2012-07-05, 06:45:42)AssAssin napisał(a): Ludzie po co tak kombinować...Po prostu niech będzie jakaś stała nie za wysoka kara,nie zależnie jaki długi kontrakt ma trener.Tu chodzi o błędne lub przypadkowe wybieranie trenera,więc po co robić z tego duży problem.Problemem to może być znikanie motocykli podczas transferu zawodnika(jeśli się zapomni sprzedać motorek przed transferem to jesteśmy w plecy,a na dodatek kupujący też tego motorka nie dostaje wraz z zawodnikiem).Gdzie się w takim razie znajduje ten motocykl?Każdy motocykl kupuje się osobno dla zawodnika i jeśli się zawodnika sprzedaje to logiczne jest że motorek powinien po nim zostać w klubie...

Trudno jakoś błędnie przypadkowo kogoś wybrać. Niech każdy odpowiada za swoje czyny(tj. podpisywanie kontraktu). W innym przypadku niektórzy by sobie zmieniali trenejrów jak rękawiczki -a nie o to tu chodzi ponieważ SW z nazwy jest managerem i każda decyzja powinna być przemyślana a za błędy trzeba płacić (jak w życiu)