Talent a skoki

[Hyziu]

Ciężko dogodzić wszystkim i w którym kierunku zmiany nie pójdą będą niezadowoleni z podjętych przez Stefika decyzji, a tak naprawdę jakie by one nie było wszystko kręci się wokół szczęścia, bo o wszystkim decyduje jakże przeze mnie nie lubiane słowo "losowość" i nie mamy na nie wpływu. Ja z jednej strony się cieszę ze zmiany bo jeden z dwóch moich zawodników z talentem 4, ostatnie trzy skoki które zanotował były to skoki +3, a z drugiej strony jestem wkurzony, bo inny zawodnik z talentem 5, na pięć swoich skoków z obozów załapał 4 skoki +2 i tylko 1 skok +3, gdyby była sytuacja odwrotna to też bym był w podobnym nastroju, bo nie zawsze jest tak jak chcemy żeby było bo mamy niewielki wpływ na to. Pewnie że im mniejsza szansa na skok +1 u talentu 4 tym większy nasz spokój (mówię o tych którzy posiadają zawodników z tal. 4), jednak może się zdarzyć za chwilę tak że zawodnik który u mnie miał te 3x+3 kolejne 3 skoki będzie miał +1. Wszyscy zwracają uwagę na dany moment, a nie na przeszłość i przyszłość, nie wiemy jakie na przestrzeni całej kariery dany zawodnik będzie notował skoki, bądź jakie już zanotował, bo grupka osób która sporządza notatki ze skoków jest podejrzewam niewielka, a pozostali pamiętają kilka ostatnich, bądź zapadły im dwa z rzędu +1 albo +2 ale zapomnieli że w międzyczasie miał jeszcze pomiędzy tym 3x+3. Zatem moja opina na ten temat jest taka, że czy zmiana jest faktycznie dobra czy zła będziemy mogli osądzić po rozegraniu co dwóch sezonów, bo na bazie 3 skoków nie można rokować jak będzie wyglądało to na przestrzeni kilku sezonów, oczywiście jest to tylko moja opinia i nie musicie jej podzielać
Bywajcie towarzysze doli i niedoli skoków