Wiele ostatnio się powiedziało na ten temat i czas zagadnienie nieco sprecyzować. Spada liczba grających a ja wierzę, że stosunkowo łatwo ten niekorzystny trend można odwrócić.
Trzeba sobie jednak najpierw uświadomić parę bardzo istotnych rzeczy. Po pierwsze: Co jest tutaj najwyższą wartością? Otóż wcale nie Gra ani jej właściciel. Inne podejście poprowadzi nas na „pustynię”. Najwyższą wartością jest tutaj i gdziekolwiek indziej Człowiek.
Dlatego to o Niego musimy w pierwszej kolejności zadbać aby i pozostałe elementy szerszej układanki, zostały w pełni usatysfakcjonowane. Jeśli człowiek to co jest jemu najbardziej potrzebne do szczęścia. Czy aby na pewno konieczność nieustającego, systematycznego siedzenia przy Grze? Nie!
Przeciętny grający chce tutaj od czasu do czasu zaglądać i upewniać się, że wszystko idzie zgodnie z Jego dyspozycjami i zamysłem a ponadto chce On mieć wpływ na wszystko to co jest przedłużeniem w świecie wirtualnym Jego osobowości a więc możliwości swobodnej, bezpłatnej w każdym momencie zmiany nazwy swojego zespołu, nicku a od czasu do czasu, też odpowiedniej dawki emocji i satysfakcji.
Nie chcemy sytuacji aby człowiek się tutaj zatracał tracąc czas potrzebny mu na autentyczny rozwój jego osobowości w realnym istnieniu. Nie chcemy tego bo wiemy, że tylko ktoś spełniony w normalnym życiu i tutaj będzie dla nas autentycznie wartościowy i pomocny w nieustannym wzbogacaniu naszego dorobku.
Nie mamy żadnego interesu aby pobyt u nas poprzedzał zwyczajowe rehabilitacje psychologiczno psychiatryczne, katastrofy osobiste czy rodzinne itp. To nie jest nasza bajka…
Dlatego właśnie musimy zrozumieć zasadność 6 miesięcznej ważności konta, automatycznego, awaryjnego wystawiania składu, minimalnego stanu ilościowego kadry, inteligentnego systemu nierozpoznawalnych dla grającego botów, typera o możliwości zrobienia dużej kasy, podziału wszystkich typów rozgrywek na klasy według siły zawodników z finansowymi nagrodami tylko dla najlepszych, kosztami prowadzenia klubów zwiększającymi się znacznie wraz ze wzrostem poziomu ligowego aby nowi managerzy nie słyszeli zdań zalewających ich autentycznym oburzeniem, że w wyższych ligach: „nie ma co robić z kasą!!!” itd.
Z nowych innych potencjalnych rozwiązań można dodać zmniejszenie rozpiętości skilli z obecnego 50 – 100 na np. 80 – 100. Wtedy automatycznie większe znaczenie miałby stan motocykli…
Oczywiście dla Gry ważny jest też aspekt dochodowy jej właściciela. Tutaj wielką rolę upatruję w różnego rodzaju analizatorach siły przeciwnika, statystykach i najróżniejszych przeliczeniówkach, kalkulatorach itp., które mają wielkie znaczenie w rozpoznaniu siły i strategii przeciwnika, co miałoby przecież decydujący wpływ w meczach wyrównanych, a też różne tzw. estetyczne bajery graficzne i innego tego rodzaju możliwości.
Wszystkie one powinny być dostępne jednak tylko w niezwykle u nas kosztowo atrakcyjnej opcji VIP!
Trzeba sobie jednak najpierw uświadomić parę bardzo istotnych rzeczy. Po pierwsze: Co jest tutaj najwyższą wartością? Otóż wcale nie Gra ani jej właściciel. Inne podejście poprowadzi nas na „pustynię”. Najwyższą wartością jest tutaj i gdziekolwiek indziej Człowiek.
Dlatego to o Niego musimy w pierwszej kolejności zadbać aby i pozostałe elementy szerszej układanki, zostały w pełni usatysfakcjonowane. Jeśli człowiek to co jest jemu najbardziej potrzebne do szczęścia. Czy aby na pewno konieczność nieustającego, systematycznego siedzenia przy Grze? Nie!
Przeciętny grający chce tutaj od czasu do czasu zaglądać i upewniać się, że wszystko idzie zgodnie z Jego dyspozycjami i zamysłem a ponadto chce On mieć wpływ na wszystko to co jest przedłużeniem w świecie wirtualnym Jego osobowości a więc możliwości swobodnej, bezpłatnej w każdym momencie zmiany nazwy swojego zespołu, nicku a od czasu do czasu, też odpowiedniej dawki emocji i satysfakcji.
Nie chcemy sytuacji aby człowiek się tutaj zatracał tracąc czas potrzebny mu na autentyczny rozwój jego osobowości w realnym istnieniu. Nie chcemy tego bo wiemy, że tylko ktoś spełniony w normalnym życiu i tutaj będzie dla nas autentycznie wartościowy i pomocny w nieustannym wzbogacaniu naszego dorobku.
Nie mamy żadnego interesu aby pobyt u nas poprzedzał zwyczajowe rehabilitacje psychologiczno psychiatryczne, katastrofy osobiste czy rodzinne itp. To nie jest nasza bajka…
Dlatego właśnie musimy zrozumieć zasadność 6 miesięcznej ważności konta, automatycznego, awaryjnego wystawiania składu, minimalnego stanu ilościowego kadry, inteligentnego systemu nierozpoznawalnych dla grającego botów, typera o możliwości zrobienia dużej kasy, podziału wszystkich typów rozgrywek na klasy według siły zawodników z finansowymi nagrodami tylko dla najlepszych, kosztami prowadzenia klubów zwiększającymi się znacznie wraz ze wzrostem poziomu ligowego aby nowi managerzy nie słyszeli zdań zalewających ich autentycznym oburzeniem, że w wyższych ligach: „nie ma co robić z kasą!!!” itd.
Z nowych innych potencjalnych rozwiązań można dodać zmniejszenie rozpiętości skilli z obecnego 50 – 100 na np. 80 – 100. Wtedy automatycznie większe znaczenie miałby stan motocykli…
Oczywiście dla Gry ważny jest też aspekt dochodowy jej właściciela. Tutaj wielką rolę upatruję w różnego rodzaju analizatorach siły przeciwnika, statystykach i najróżniejszych przeliczeniówkach, kalkulatorach itp., które mają wielkie znaczenie w rozpoznaniu siły i strategii przeciwnika, co miałoby przecież decydujący wpływ w meczach wyrównanych, a też różne tzw. estetyczne bajery graficzne i innego tego rodzaju możliwości.
Wszystkie one powinny być dostępne jednak tylko w niezwykle u nas kosztowo atrakcyjnej opcji VIP!