Sprawnosc motocykla po defekcie.

[Marek79]

Ja bylbym za tym aby sprawnosc motocykla po defekcie spadala do zera,chyba ze bylyby wytypowane konkretne przyczyny defektu (losowo),cos w stylu: przebita opona minus 10% sprawnosci zerwany lancuszek sprzeglowy minus 20% itd itp. a np zepsuty silnik minus 100% sprawnosci. Zapraszam do dyskusji nad ta propozycja,oczywiscie trzeba to dopracowac ale przeciez od tego miedzy innymi jest FORUM. I druga sprawa,sadze ze defekty sprzetu powinny sie rowniez zdazac przy optymalnej sprawnosci poniewaz co nie jest tajemnica czesto naprawia sie sprzet nawet co bieg wiec ryzyko defektu jest rowne zeru a to bez sensu bo przeciez w REALU nawet nowiutki sprzet czasami defektuje. Co o tym wszystkim sadzicie? Pozdrawiam, Marek79. Oczywiscie zawodnik po defekcie w nastepnym swoim biegu jedzie na zdefektowanej maszynie,chyba ze manager dokona naprawy lub wymieni motor. Ja bym to tak widzial.

[Zdunek]

Marek dobra propozycja.Ja równiez opcjonował bym za różnymi rodzajami defektów.Co do jazdy w kolejnym biegu to jesli manager nie zdazy zmienic maszyny to oczywiscie zostaje motor zdefektowany jesli kupi nowa maszynke i przypisze do zawodnika to jedzie na nowej... oczywiscie zlomowanie tak zuzytej maszyny po defekcie musi tez byc troche nieoplacalne.Rowniez jej naprawa musi wiazac sie z wiekszymi kosztami.

[sothis]

Jak dla mnie brzmi spoko
Może motor po defekcie(silnika) bedzie można sprzedać za 10% ceny nowego, po zerwaniu łańcuszka 30% a po przebitej oponie 50%
Osobiście tak bym to widział ;]

[Squall1]

Pasuje takie rozmieszczenie %

[Jack21]

A co jeśli podczas wyścigu w pierwszym biegu zawodnika padnie silnik i nie będzie mnie aby wymienić go na nowy?

[sothis]

wsiada na najsłabszy motor trudno się mówi

albo zrobić tak że jak zawodnik ma dwa motory to automatycznie po defekcie przesiada się na drugi bo faktycznie mogą być sytuacje że kogoś nie będzie np. brak internetu cokolwiek,jednak żeby nie było za łatwo taka operacja kosztowałaby no nie wiem 60tyś.

[Vinyll]

Chyba idzie to za daleko jak dla mnie , nie chcę marudzić , ale to mogą się zrobić spore koszty dodatkowe i nie wszyscy dadzą radę to udzwignąć. Zgadzam się , że defekt powinien mieć konsekwencje w postaci spadku sprawności co za tym idzie będzie kosztowała jego naprawa , ale nie może to wykluczyć zawodnika z meczu jeśli managera akurat nie ma onlina i defekt przydażył się w pierwszym biegu

[sothis]

właśnie dlatego napisałem że 60tyś jak ma drugi motor ale nie na zasadzie że płacisz przed meczem tylko jest taka sytuacja i dopiero wtedy taka opłata będzie pobierana

[mika1688]

a czemu idziecie tak od razu w jedną skrajność może najpierw wprowadzić różne rodzaje defektów z małymi spadkami procentów i potem stopniowo je zwiększać tak aby miało to jakiś sens

[Jack21]

To może w takim wypadku nie lepszym wyjściem byłoby posiadanie w parku maszyn oprócz motocykli osobno silników? Nie każdego stać na kilka motocykli dla zawodników, a kupienie samego silnika byłoby tańsze niż całej maszyny. Ogólnie pomysł nie jest zły i odzwierciedla realia ale taki sposób trochę może zniechęcać początkujących graczy z 6 czy 5 lig którzy dopiero zaczynają i ledwo wychodzą na 0. Takie moje zdanie.

[MichalKR]

wszystko jak najbardziej za no ale za przebita opone 50% wartości to troszkę nie realistyczne a faktycznie można by pomyśleć o wprowadzeniu "warsztatu z częściami" gdzie można by kupować różne części do motocykli i samemu je tuningować kombinować z ustawieniami motoru troszkę skomplikowało by to rozgrywkę ale też więcej zabawy

[grzyb...]

Chyba idzie to za daleko jak dla mnie , nie chcę marudzić , ale to mogą się zrobić spore koszty dodatkowe i nie wszyscy dadzą radę to udzwignąć. Zgadzam się , że defekt powinien mieć konsekwencje w postaci spadku sprawności co za tym idzie będzie kosztowała jego naprawa , ale nie może to wykluczyć zawodnika z meczu jeśli managera akurat nie ma onlina i defekt przydażył się w pierwszym biegu

zgodzę sie i rozwinę jedna z mysli:

głupioby było zeby nie bedac na meczu on-line zawodnik notował np:

Jan Bylejaki 3,3,d,d,d

albo

Jan Bylejaki d,d,d,d,d

Przewaga gracza on-line jest juz i tak duza nad graczem nie obecnym na meczu, gdyby jeden defekt miał wykluczac z całego meczu pewnie z jednej strony zacheciłoby to do albo bycia on-line albo poszukania innej gry...

skoro jezdzenie w lidze zmniejsza stan motocykla to defekt niech zmniejsza wytrzymałosc, zeby nie było nudno to np 4 radzaje defektu -5% wytrzymałosci, -10% wytrzymałosci, -15% wytrzymałosc, - 20% wytrzymałosci/ losowo jeden defek z czterech

[guti]

skoro jezdzenie w lidze zmniejsza stan motocykla to defekt niech zmniejsza wytrzymałosc, zeby nie było nudno to np 4 radzaje defektu -5% wytrzymałosci, -10% wytrzymałosci, -15% wytrzymałosc, - 20% wytrzymałosci/ losowo jeden defek z czterech

Siwetny pomysł, choc z tymi 20% WYTRZYMALOSCI TO CHYBA ZA DUZO. Ja bym optowal za % takimi, przy ktorych max spadek powoduje czas gorszy o 1 sekunde od czasu sprzed defektu.
Czyli reasumujac 0,25 ; 0,50 ; 0,75, 1 sek
Stefik ma tam wzory więc bez problemu to obliczy
A pomysl super bo bardzo urealnia rozgrywki

[Marek79]

Mam wielki szacunek wobec wszystkich aktywnych graczy i ciesze sie ze pomysl sie ogolnie rzecz biorac podoba,jednak w niektorych wypowiedziach czuc strach przed mozliwoscia przegrania meczu przez glupi defekt. Moim zdaniem powinnismy jak tylko sie da nasladowac prawdziwy speedway,a jak jest w realu przeciez kazdy wie,jeden defekt i zawodnik nie ma na czym jechac,przebita glupia opona i przegrany mecz,nie bede w tym miejscu mowil o upadkach,wykluczeniach i kontuzjach bo tego w porownaniu do realnego zuzla to mamy zdecydownie za malo. Reasumujac musimy sie zastanowic czy chcemy jak najbardziej zblizac sie do realizmu czy nie,bo sie jeszcze boimy.Moje zdanie juz znacie,to bylby duzy krok w strone realnego zuzla i ja sie tego absolutnie nie boje bo nie raz w zyciu decyduje PRZYPADEK. Pozdrawiam.

---

Grzyb... , a jak popatrzysz na wyniki i punktacje z meczy w realu to co,nie zdaza sie np: 3,3,d,0,1 lub 2,1,d,-,- nie ma czegos takiego? Jesli ma sie super mocny sklad to nie raz jest sie spokojnym o wynik meczu i nie musisz obecnie byc online, po wprowadzeniu proponowanych zmian wystarczy jedna kontuzja i lepszy defekt i nie ma juz pewnosci wygranej,ale gdy bedziesz online mozesz zareagowac naprawiajac motor i wprowadzajac rezerwowego,jesli mecz jest na styku to jeden defekcik moze zadecydowac o wyniku i o to w tym chodzi,wtedy nawet obecnosc online nie pomoze. Nie sadze zeby nowym graczom to przszkadzalo,nawet finansowo,to wprowadzilo by element nieprzewidywalnosci wydazen podczas meczu,jasne jest ze po takich zmianach trzebabylo by byc na meczach online ale przeciez tez o to chodzi.

---

I chcialbym dodac ze proponowane zmiany mialyby dotyczyc nie tylko ligi ale rowniez pozostale rozgrywki,poniewaz np.turnieje indywidualne sa po prostu nudne,przynosza dochody i chyba troszke xp ale ZERO EMOCJI.

[Jack21]

Marek79 rozumiem twój tok i też jestem za tym aby iść w stronę realizmu i dlatego pisałem o możliwości posiadania np silnika żeby nie musieć wymieniać całego motocykla, ale trochę nie rozsądne wydaje mi się to iż faworyzujesz graczy online, nie każdy ma czas żeby być na meczu i czekać na to czy będzie musiał wymienić oponę bo inaczej nie pojedzie z mojego punktu wszystko jest fajnie i kolorowo ale myślę że lepiej jakoś to zautomatyzować żeby po defekcie w razie nieobecności sam zmienił się silnik czy motocykl tyle że na przykład trochę słabszy może 80 czy 90% swej mocy to choć trochę pomogłoby graczom nie będącym online ale nie dawałoby to tego samego efektu jak byś był online bo byłoby te 90% sprawności, bo nie zawsze nawet chcąc możesz być w danym czasie online zawsze coś się może zdarzyć