#3
Święta racja Uśmiech Poległem dzisiaj w barażach na własnym stadionie bo nie miałem .... wsparcia kibiców Uśmiech))))))))))))))))))))) Ale tak na poważnie chyba powinna na barażach być frekwencja odpowiadająca meczom ligowym, chociażby z punktu widzenia ważności spotkania dla gospodarza meczu.
Nie chodzi o problem kasy, bo patrząc na przekrój całej gry, liczba widzów jest "sztywno" ustalona. Nie widać wpływu innych czynników na frekwencję poza pogodą w czasie meczu ligowego. Idąc tropem, że SW powinien być menadżerem żużlowym, wprowadziłbym więcej opcji stadionowych, pod warunkiem, że będą wpływały na frekwencję. Co o tym sądzicie ?