#5
(2017-06-28, 22:04:16)Arkadiusz napisał(a):
(2017-06-28, 21:59:04)Sebek0116 napisał(a): Co innego jest popyt i podaż - czyli licytacja (to jest sprawiedliwe) a co innego jest wystawianie za zaporową cenę i kupowanie przez jednego podstawionego gracza. Jeżeli było by ograniczenie, że każda kolejna oferta nie może przekroczyć np. 10% dotychczasowej wartości to z 4mln za które był wystawiony zawodnik urośnie wartość do 6mln a nie zacznie się od 8-10mln i tylko jeden będzie zainteresowany. Jeżeli na 6mln inni skończyli licytować to zainteresowany kupi za 6,6mln a nie za 10mln.

A jesli za 6 mln zainteresowanych bedzie powiedzmy 3 graczy?
To co rzucamy moneta kto go kupi?


Źle się zrozumieliśmy to ograniczenie to chodzi tylko o maksymalną kwotę wystawienia do sprzedaży na listę transferową a licytować mogą chętni ile chcą.